Zaciągnięte kilka lat temu kredyty frankowe stały się prawdziwym problemem tysięcy Polaków. Dzisiaj ich spłata przypomina niekończącą się historię usianą samymi trudnościami. Jak się jednak okazuje, za sprawą zabezpieczenia przywództwa można wstrzymać obowiązek jego spłaty. Jak to możliwe?
Co mówi prawo?
W Kodeksie postępowania cywilnego, a dokładnie w art. 730 § 1 znajduje kluczowy zapis, mówiący o tym, że każdej sprawie cywilnej, jaka wymaga rozpoznania przez sąd, można żądać udzielenia zabezpieczenia. Odnosi się to też oczywiście do unieważnienia umowy kredytu frankowego – indeksowanego lub denominowanego do waluty obcej.
W tym celu jesteśmy na przykład w stanie wystąpić o unormowanie praw oraz obowiązków na czas trwania postępowania. W omawianym przypadku chodzi dokładnie o wstrzymanie obowiązku dokonywania spłat rat kapitałowo-odsetkowych w ustalonej wcześniej wysokości i terminach.
Kiedy można wystąpić o zawieszenia spłaty rat?
Wniosek o zabezpieczenie przywództwa można złożyć w kilku sytuacjach – jeszcze przed wszczęciem procesu, razem z pozwem, w którym domagamy się unieważnienia umowy kredytu frankowego, ale też już na etapie postępowania sądowego. Jeśli chcemy uzyskać zabezpieczenie powództwa jeszcze przed wszczęciem postępowania sądowego, ze złożeniem pozwu powinniśmy się pospieszyć, składając go w terminie wyznaczonym przez sąd. Najważniejsze, by nie przekroczyć terminu dwóch tygodni, bo jak nie zdążymy, udzielone zabezpieczenie nie wejdzie w życie. W tym celu warto zgłosić się do profesjonalnej kancelarii prawnej, by nie stracić swojej szansy. Polecamy https://kancelaria-slaski.pl/klient-indywidualny/kredyt-frankowy/.
Zabezpieczenie powództwa – czy to się może udać?
Żeby było to możliwe, koniecznie trzeba uprawdopodobnić roszczenie, ale też interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia (tak traktuje art. 730 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego). Najważniejsze to przedstawić argumenty, jak i dowody potwierdzające zasadność unieważnienia umowy kredytowej.
Koniecznie trzeba odnieść się do dominującego orzecznictwa Sądu Najwyższego, który stwierdził, że odwołanie się do kursów walut zawartych w “Tabeli kursów”, naruszyło interesy kredytobiorcy i jest sprzeczne dobrymi obyczajami. Tak samo istotny jest wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 roku. Nie zapominajmy jednocześnie o kluczowym wyroku z dnia 11 grudnia 2019 roku (w sprawie sygn. akt V CSK 382/18), w którym Sąd Najwyższy wskazał wadliwy mechanizm indeksacji w umowie kredytu frankowego, który – wedle sądu – powinien skutkować upadkiem umowy w całości. Więcej na ten temat przeczytamy w artykule znajdującym się pod adresem https://kancelaria-slaski.pl/zaprzestanie-splaty-rat-kredytu-frankowego-na-czas-trwania-procesu/.
Jak widzimy, nawet mając do czynienia z kredytem frankowym, nie stoimy na straconej pozycji! Warto więc do końca walczyć o swoje!
