Ile kosztuje pozew frankowy?

Od pewnego czasu zastanawiasz się nad złożeniem pozwu przeciwko bankowi, bo chciałbyś raz na zawsze rozwiązać problem spłacanego przez Ciebie kredytu CHF? Obawiasz się, że koszty postępowania mogą okazać się zbyt wysokie? Sprawdź, ile kosztuje pozew frankowy.

Co składa się na koszty postępowania w sprawie kredytu frankowego?

Na całkowity koszt postępowania w sprawie frankowej składa się kilka elementów. Pierwszym z nich jest opłata sądowa. Jej wysokość to, zgodnie z prawem, maksymalnie 1000 złotych.

Pojawia się także konieczność wniesienia opłaty od pełnomocnictwa kancelarii, która wynosi 17 zł od osoby. Małżonkowie decydujący się na złożenie pozwu będą musieli wnieść opłatę w wysokości 34 zł.

Należy również uwzględnić koszty zastępstwa procesowego, które trzeba ponieść, jeśli zdecydujesz się, aby przed sądem prezentował Cię pełnomocnik. Tutaj koszty mogą wahać się od kilkudziesięciu złotych do nawet kilkunastu tysięcy, w zależności od wartości roszczenia.

Dodatkowe koszty, jakie mogą się pojawić

Oprócz tego należy również pamiętać o takich kosztach, jak ewentualne koszty biegłego sądowego. O opinię biegłego proszą najczęściej sądy w pierwszej instancji. Jej koszt waha się w przedziale od 500 zł do 1500 zł. Po przegranej banku należy liczyć się z tym, że zdecyduje się on na złożenie apelacji.

Jeśli kredytobiorca zdecyduje się na apelację, niezbędne będzie opłacenie opłaty od apelacji. Tutaj koszt wynosi maksymalnie 1000 zł. Niezbędne jest także uregulowanie opłat za prowadzenie postępowania.

Wynagrodzenie kancelarii – ile to kosztuje?

Oczywiście konieczne będzie także opłacenie honorarium kancelarii, która oferuje pomoc frankowiczom. W tym miejscu należy jednak podkreślić, że można liczyć również na darmową analizę umowy, która nie wiąże się z żadnymi zobowiązaniami, w tym finansowymi.

Analiza ta daje odpowiedź na pytanie, czy w konkretnym przypadku składanie pozwu jest uzasadnione, jakie są szanse na wygraną i co będzie najbardziej korzystne dla kredytobiorcy. Może to być na przykład odfrankowienie lub unieważnienie kredytu frankowego – wiele zależy od tego, w jaki sposób skonstruowana jest umowa kredytowa.

Wiele kancelarii oferuje optymalizację kosztów, jakie musi ponieść kredytobiorca. Możliwe jest na przykład zmniejszenie opłaty wstępnej, które spowoduje podwyższenie success fee dla kancelarii.

Czy bank opłaci wszystkie koszty procesu?

Tak, jeżeli bank przegra, będzie zobowiązany do opłacenia wszystkich kosztów procesu – również tych, które zostały poniesione przez powoda, czyli kredytobiorcę. Bank będzie musiał zapłacić zarówno za opłaty sądowe, jak i za opinie biegłego czy za postępowanie apelacyjne.

Przed złożeniem pozwu należy ponieść koszty, aby zyskać szansę na wygranie sprawy. Unieważnienie lub odfrankowienie kredytu pozwoli nie tylko na odzyskanie części spłaconych rat oraz na zmniejszenie sumy zobowiązań pozostałych do spłaty, lecz także zaoszczędzenie nawet setek tysięcy złotych.

Złożenie pozwu frankowego naprawdę się opłaca!

Sądy coraz częściej orzekają na korzyść kredytobiorców. Szacuje się, że ponad 90 proc. spraw frankowych skończyło się wygraną frankowiczów. Warto jeszcze raz podkreślić – jeśli bank przegra sprawę, to sąd obciąży go kosztami procesowymi. Oznacza to, że kredytobiorca, który zdecydował się na złożenie pozwu, nie tylko będzie zwolniony z opłat za proces, lecz także będzie mógł cieszyć się tym, że uwolnił się od zobowiązania, jakim jest frankowy kredyt. Nic dziwnego, że z miesiąca na miesiąc coraz więcej osób spłacających kredyt CHF decyduje się na złożenie pozwu przeciwko bankowi!

Poprzedni artykułSprawdzone sposoby na odzyskiwanie swoich należności
Następny artykułBrama garażowa – jaki rodzaj bramy wybrać?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj