Bardzo często przed założeniem firmy powstrzymuje nas brak własnego kapitału lub jego niewystarczająca wysokość. W tej sytuacji możemy cierpliwie czekać i próbować sukcesywnie oszczędzać. Jeśli jednak zależy nam na czasie, ponieważ czujemy, że nasz pomysł na biznes ma szansę na sukces, warto zastanowić się nad zaciągnięciem kredytu na rozpoczęcie działalności. Co powinniśmy wiedzieć o takiej pożyczce?
Kto nam udzieli kredytu?
Niestety niełatwo otrzymać pieniądze na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Banki mają pewne obawy przed udzielaniem takich kredytów podmiotom gospodarczym, które nie mają ugruntowanej pozycji na rynku. O wiele częściej kredyty są przydzielane firmom, które istnieją na rynku co najmniej 6 miesięcy. Czy to jednak oznacza, że nie dostaniemy kredytu od pierwszego dnia funkcjonowania naszej firmy?
Mimo wszystko znajdziemy wśród banków te, które posiadają w swojej ofercie dofinansowanie na start dla nowo powstałych firm. Możemy otrzymać z instytucji bankowej kalkulację dla kredytu obrotowego (przeznaczonego na finansowanie bieżącej działalności firmy) lub inwestycyjnego (na opłacanie realizowanych przez przedsiębiorcę przedsięwzięć). Instytucje, które mają przygotowaną ofertę dla nowych firm to między innymi: ING Bank Śląski, Idea Bank czy mBank.
Zabezpieczenie kredytu
Chcąc zaciągnąć kredyt na otwarcie działalności gospodarczej, jesteśmy zmuszeni przedstawić zabezpieczenie adekwatne do wysokości pożyczonej kwoty. Gwarancją może być poręczenie innego podmiotu, poręczenie funduszy poręczeniowych, hipoteka czy też kaucja. Rodzaj zabezpieczenia zależy oczywiście od wymagań konkretnego banku.
Indywidualne warunki kredytu
Warunki umowy kredytowej nie będą takie same dla każdego przedsiębiorcy. O tym, co zostanie zaproponowane przyszłemu kredytobiorcy przez bank, decyduje rodzaj branży, w której będzie prowadzona firma, wysokość wnioskowanego kredytu oraz okres spłaty.
Nowo otwarte firmy są specyficznym klientem dla banków, dlatego należy liczyć się z ewentualnymi zmianami warunków standardowej umowy kredytowej dla przedsiębiorców. Jako że nowa marka generuje wyższe ryzyko dla instytucji bankowej, może ona w procesie rozpatrywania wniosku kredytowego zmienić marżę, skrócić okres spłaty zobowiązania lub poprosić o dodatkowe zabezpieczenie.
Wzięcie kredytu – o czym pamiętać?
Zaciągnięcie kredytu na otwarcie nowej firmy zawsze jest ryzykowne. Nigdy nie możemy być stuprocentowo pewni sukcesu naszego przedsiębiorstwa. Pewnie znamy wiele osób, które wzięły pożyczkę i im się powiodło, ale prawdopodobnie potrafimy wskazać przypadki, kiedy działalność upadła, a kredytobiorcy pozostali ze spłatą zobowiązań. Jak zatem przygotować się do wzięcia kredytu i rozpoczęcia działalności?
Podstawą każdej firmy powinien być dobrze opracowany biznesplan. To dzięki niemu możemy liczyć na powodzenie w biznesie. Starając się o kredyt na nową działalność, bardzo często banki wymagają od nas tego dokumentu i udzielają pożyczki po jego dokładnej analizie.
Być może to oczywiste, ale nie można liczyć na sukces bez ciężkiej pracy. Stworzenie dobrego biznesplanu nie sprawi, że nasza firma będzie przynosić zyski, jeśli nie będziemy go konsekwentnie realizować. Przedsiębiorstwu musimy poświęcić maksimum czasu i pracy. Wzięty kredyt, a co za tym idzie konieczność jego spłacenia, powinna być wystarczającą motywacją do prężnego działania.
Kolejna oczywistość: dokładne zapoznanie się z umową kredytową. Wiele mówi się o tym, aby czytać dokumenty, które podpisujemy i należy sobie to wziąć do serca. Pożyczkę na działalność zaciągamy na wysokie kwoty i na wiele lat, dlatego pilnujmy tego, by nie narażać się na ukryte koszty kredytu.
Jakie będą koszty kredytu?
Koszty kredytu oczywiście zależą od oprocentowania oraz czasu spłaty zadłużenia. Czytając umowę, bardzo często możemy natknąć się na „gratisy”, które są dołączane do pożyczki W skali całego okresu, w którym będziemy spłacać zobowiązanie, może się okazać, że realnie spłacimy o wiele większą sumę pieniędzy. Co bank ma prawo dołączyć do umowy kredytowej? Najczęściej spotykane są polisy na życie, opłaty za ubezpieczenia prawne, za utratę wartości nieruchomości, ubezpieczenie nieruchomości od pożaru i zdarzeń losowych. Możemy się spotkać również z koniecznością opłacania inwestycji w funduszu inwestycyjnym lub opłacaniem usług wirtualnego biura księgowego.
Powyższe dodatkowe „usługi”, mimo że kosztują kilka złotych na miesiąc, mogą znacznie zwiększyć koszt, jaki ostatecznie poniesiemy. Im dłużej będziemy spłacać kredyt, tym więcej zapłacimy. Warto więc przed podpisaniem umowy (jeśli zauważymy dodatkowe koszty) sprawdzić możliwość rezygnacji z takich opłat.
Alternatywa dla tradycyjnego kredytu
Nowo powstałe firmy zawsze obarczone są ryzykiem. W związku z tym zdarzają się sytuacje, kiedy banki niechętnie udzielają pożyczek takim klientom. Ma to związek z brakiem informacji na temat przedsiębiorstwa, a w związku z tym bank nie może oszacować ryzyka transakcji.
Alternatywą dla standardowych pożyczek jest kredyt zabezpieczony gwarancją de minimis, czyli ze wsparciem rządowym. Oznacza to, że wypłacalność przedsiębiorcy gwarantuje Bank Gospodarstwa Krajowego. Kiedy owstanie problem ze spłatą zobowiązania, instytucja, która udziela nam kredytu, otrzymuje środki z BGK. Powstałe w ten sposób zadłużenie wpłacamy bezpośrednio do Banku Gospodarstwa Krajowego.
Podjęcie decyzji o zaciągnięciu kredytu na otwarcie nowej działalności zawsze jest trudne dla każdego. Jeśli jednak wierzymy, że nasz biznes dzięki ciężkiej pracy może osiągnąć sukces, powinniśmy podjąć to ryzyko.
Artykuł został opracowany przez specjalistów z pozyczkowy-portal.pl.