Zakupy często są czynnością dokonywaną pod wpływem impulsu. Działając w ten sposób często wychodzimy ze sklepu z masą niepotrzebnych rzeczy, które potem zagracają nasz dom. Jak więc kupować tylko to czego naprawdę potrzebujemy?
Zrób listę
Jednym ze sposobów na zaprzestanie kupowania niepotrzebnych przedmiotów jest przygotowanie listy produktów, towarów, które są nam potrzebne i które planujemy kupić. Dotyczy to właściwie każdego rodzaju zakupów – spożywczych, kosmetycznych, odzieżowych. Przed wyjściem do sklepu dobrze jest zajrzeć do lodówki, do szaf i podjąć odpowiednie decyzje. Na półce leżą jeszcze dwie kostki masła – kupowanie trzeciej, bo nie wiemy o tamtych dwóch jest błędem. Czy na pewno potrzebujemy kolejnego, szarego swetra? Pięciu szamponów „na zapas”? Takie robienie zakupów nie ma najmniejszego sensu. Powoduje tylko, że nasz dom staje się miejscem pełnym rzeczy, z których nie korzystamy. Co więcej, w znaczącym tempie rośnie ilość odpadów. Zaczynamy bowiem wyrzucać towary, których nie zdążymy zużyć. Nie podziękują nam za to ani portfel, ani Matka Natura.
Sprawdzaj promocje
Kupować to czego potrzebujemy znaczy również – nie przepłacać. W tym celu warto wykorzystywać różnego rodzaju metody oszczędzania na zakupach. Dobrą opcją jest korzystanie z wyprzedaży lub też sprawdzanie aktualnych promocji, w źródłach takich jak na przykład gazetki promocyjne. Na przykład w sieci spożywczej Lidl gazetka aktualna ukazuje się na bieżąco, często znajdziemy w niej oferty czasowe na produkty z danego regionu świata. Nowa gazetka Biedronki również prezentuje atrakcyjne promocje. Żeby nie tracić czasu, na stronach takich jak gazetkonosz.pl sprawdzić możemy oferty z wielu sklepów jednocześnie. Kolejną opcją, aby korzystać z różnego rodzaju zniżek jest przystąpienie do programu lojalnościowego danej marki. Karty stałego klienta, specjalne promocje – takie korzyści płyną często ze „zbierania punktów” przy kolejnych zakupach.
Nie daj się impulsom
Jak już wspomniano, impulsywne kupowanie nie jest dobrą opcją. Zawsze wtedy przyniesiemy ze sklepu przynajmniej kilka towarów, które nie są nam potrzebne. Dlatego też warto ograniczyć tego rodzaju czynniki. Zasad jest kilka. Po pierwsze – nie róbmy zakupów na głodny żołądek. Z łatwością przyjdzie nam wtedy zgarnąć z półek jedzenie i napoje, których nie obejmowała przygotowana lista. Po drugie – nie róbmy zakupów dla poprawy humoru. Często decydujemy się na shopping, żeby odreagować stres w pracy, kłótnię z partnerem czy partnerką. To nie jest dobre rozwiązanie, ponieważ powoduje, że, po raz kolejny, w naszym koszyku mogą się znaleźć rzeczy, które rzeczywiście nie są nam potrzebne. Podobnie działa też system nagrody. Jeśli na nasze konto dopiero wpłynęła premia, zastanówmy się na co chcemy ją wydać, zamiast od razu ruszać do sklepu. Może w coś zainwestujemy, albo odłożymy pieniądze na coś, co naprawdę nam się marzyło?
Bądź świadomym konsumentem
Żeby ograniczyć liczbę kupowanych przedmiotów warto zwracać uwagę na jakość towarów. Nie potrzebujemy trzech, poliestrowych białych t-shirtów. Wystarczy nam jeden, uszyty z wysokiej jakości bawełny. Podobnie jest ze wszystkimi produktami. Świadomy konsument idąc do sklepu wie po co idzie, czego potrzebuje, na czym mu zależy. Dzięki takiej świadomości będziemy kupować mniej, rozsądniej a przede wszystkim – z większą satysfakcją.